Czytelnicze podsumowanie roku 2020

 Na szczęście pamiętny rok 2020 mamy za sobą. Jeżeli chodzi o moje doświadczenia literackie, to kontynuowałam swoją przygodę z superbohaterami i w dalszym ciągu poszerzałam komiksowe horyzonty. W Goodreads-owym podsumowaniu znalazło się o wiele mniej mang niż w poprzednich latach i podobnie stało się z książkami, musiały ustąpić miejsca powieściom graficznym.

Raduje mnie fakt, że trafiłam na sporo "ok" książek, trochę dobrych i parę świetnych. Przypominam sobie tylko 3 tomy, które mnie rozczarowały i zdenerwowały (dla jednego z nich wznowiłam tego bloga). Moja średnia ocen w tym roku to 3,9/5, więc całkiem nieźle :)

Jestem zadowolona ze względnie zróżnicowanej tematyki, którą poruszają tomiki i chciałabym ją jeszcze bardziej poszerzyć w kolejnych latach. Na pewno będę kontynuować i kończyć przynajmniej część rozpoczętych serii, ale na moich półkach stoją też nowości i starocie czekające na moją uwagę.

W obecnym roku także mam zamiar wziąć udział w "READING CHALLENGE", początkowy cel to 52 książki, prawdopodobnie będzie "rósł" w ciągu roku i wraz z postępami w czytaniu.


Komentarze